W najnowszym raporcie Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW) na temat polskiej gospodarki pojawiły się poważne ostrzeżenia dla rządu. Eksperci MFW przestrzegają przed planowaną reformą obniżenia składki zdrowotnej dla samozatrudnionych. Choć premier Donald Tusk podkreśla pozytywne prognozy gospodarcze, to szczegóły raportu wskazują na poważne ryzyko związane z preferencyjnym traktowaniem samozatrudnionych.
4,5 miliarda zł w kieszeniach samozatrudnionych
Planowana reforma zakłada obniżenie składki zdrowotnej, co ma pozostawić rocznie ponad 4,5 miliarda zł w kieszeniach pracujących na własny rachunek. Pierwszy etap reformy obejmie ok. 900 tys. osób, natomiast drugi, wchodzący w życie w 2026 roku, ma objąć większą liczbę samozatrudnionych. Według projektu osoby z dochodami do 1,5-krotności średniego wynagrodzenia zapłacą składkę liczona od 75% minimalnego wynagrodzenia oraz dodatkowo od nadwyżki.
Ministerstwo Finansów szacuje, że zmiany będą korzystne dla 94% przedsiębiorców, co sprawi, że w 2026 roku samozatrudnieni zapłacą znacznie niższe składki niż pracownicy etatowi przy tych samych dochodach.
Ostrzeżenie dla rządu – czy reforma jest rozsądna?
W raporcie MFW wskazuje się na problem regresywnego traktowania samozatrudnionych. Eksperci Funduszu podkreślają, że samozatrudnieni w Polsce często korzystają z preferencyjnych zasad opodatkowania, takich jak zryczałtowana stawka 19%, oraz płacą stosunkowo niskie składki emerytalne w porównaniu do pracowników etatowych. Nowe propozycje zmniejszenia składki zdrowotnej mogłyby jeszcze bardziej pogłębić tę nierówność.
Według raportu MFW reforma może wpłynąć na sytuację ok. 2 milionów samozatrudnionych Polaków. Eksperci ostrzegają, że takie zmiany mogą prowadzić do jeszcze większego obciążenia systemu ubezpieczeń społecznych oraz generować problemy w finansowaniu sektora zdrowotnego.
Rekomendacje dla rządu – wyższe składki na ZUS
Ekonomiści MFW podkreślają konieczność wprowadzenia reformy składek emerytalnych dla samozatrudnionych. Zamiast stałych stawek opartych na 60% przeciętnego wynagrodzenia, sugerują naliczanie składek od rzeczywistych dochodów. Takie zmiany mogłyby zwiększyć wpływy do systemu ubezpieczeń społecznych, ale również znacznie podnieść koszty prowadzenia działalności przez samozatrudnionych.
Co dalej?
Plany rządu dotyczące obniżenia składki zdrowotnej budzą kontrowersje i dzielą opinię publiczną. Z jednej strony związane są z realnymi oszczędnościami dla samozatrudnionych, ale z drugiej strony mogą pogłębić problemy budżetowe w sektorze zdrowotnym i emerytalnym. Czy rząd posłucha rekomendacji MFW i zmodyfikuje swoje plany? Odpowiedź poznamy w nadchodzących miesiącach.
