Średni czas oczekiwania na zapłatę faktury w sektorze MŚP wyniósł w II kwartale 2025 roku 13,6 dnia. Choć to minimalnie lepiej niż rok wcześniej, przedsiębiorcy nadal zmagają się z problemami płynności. Najgorzej wygląda sytuacja w transporcie i logistyce – tu kontrahenci płacą średnio dopiero po 21,6 dniach.
Kto płaci najwolniej?
Według danych z raportu Finea sytuacja wciąż daleka jest od ideału:
- Transport i logistyka – średnio 21,6 dnia (rekordzista w branży: nawet 2 miesiące oczekiwania).
- Opieka zdrowotna i pomoc społeczna – 15,6 dnia.
A kto radzi sobie lepiej?
Część branż zanotowała poprawę:
- Finanse i ubezpieczenia – 10,5 dnia (o 2 dni szybciej niż rok temu).
- Usługi administracyjne – 11,6 dnia (o 1 dzień mniej).
- Rolnictwo, leśnictwo i rybołówstwo – 14,1 dnia (skrócenie o 2 dni).
- Handel hurtowy i detaliczny – 12,5 dnia.
Wystawiamy coraz więcej faktur
MŚP w II kwartale 2025 wystawiły średnio 24,4 faktury, wobec 22 rok wcześniej. Największy wzrost odnotowano w:
- transporcie – aż o 12 faktur,
- handlu – o 5 faktur,
- finansach – o 2 faktury.
To sygnał, że biznes działa, ale także że rośnie presja płynnościowa – im więcej faktur, tym większe ryzyko zatorów.
Prawo swoje, rzeczywistość swoje
Zgodnie z przepisami przedsiębiorcy powinni regulować należności w terminie 30 dni (maksymalnie 60 dni w umowach między firmami). W praktyce część kontrahentów testuje cierpliwość partnerów – szczególnie w transporcie.
W efekcie coraz większą rolę odgrywają instrumenty takie jak faktoring – które pozwalają firmom szybciej odzyskać środki i utrzymać płynność finansową.
[youtube_shorts]
