Coraz częściej cyberprzestępcy wykorzystują strach przed naruszeniem praw autorskich, aby wyłudzić dane i zainfekować komputer. W ostatnim czasie do wielu firm oraz osób prywatnych trafiają fałszywe maile, w których nadawca zarzuca rzekome naruszenie praw autorskich i wzywa do natychmiastowego działania. To niebezpieczna pułapka!
Na czym polega oszustwo?
Otrzymujesz e-mail o naruszeniu praw autorskich, w którym nadawca żąda natychmiastowego usunięcia określonych treści, np. z Twojego konta na Facebooku. Dodatkowo, podaje link lub przycisk umożliwiający pobranie „dokumentu PDF” z informacjami na temat sprawy.
Kliknięcie w link powoduje pobranie pliku ZIP, który po rozpakowaniu zawiera złośliwe oprogramowanie. Po jego uruchomieniu, na Twoim komputerze może zainstalować się:
- Remote Access Trojan (RAT) – umożliwia hakerom pełną zdalną kontrolę nad komputerem, dostęp do kamery, mikrofonu i plików.
- Stealer – wykrada hasła, dane logowania, informacje z portfeli kryptowalut i szczegóły płatności online.
Na co uważać?
- Nie otwieraj załączników ani linków z wiadomości od nieznanych nadawców!
- Zwracaj uwagę na e-maile, które wzbudzają presję czasu i żądają natychmiastowej reakcji.
- Tego typu wiadomości zgłaszaj jako SPAM i nie odpowiadaj na nie.
- Jeśli masz wątpliwości, przekaż podejrzaną wiadomość do weryfikacji naszej kancelarii.
Co zrobić, jeśli otworzyłeś zainfekowany plik?
- Natychmiast odłącz komputer od internetu.
- Użyj innego urządzenia, aby zmienić hasła do swoich kont.
- Przeskanuj komputer zaufanym programem antywirusowym i usuń podejrzane pliki.
- Uważnie monitoruj swoje konta bankowe, e-mail i inne usługi.
- Skontaktuj się z nami – pomożemy zabezpieczyć Twoje urządzenie i odzyskać bezpieczeństwo!
Masz wątpliwości lub podejrzany e-mail? Zgłoś się do nas!