Przejdź do treści Przejdź do paska bocznego Przejdź do stopki

Polska opóźnia implementację MiCA – blamaż na arenie UE i jego konsekwencje

Polska nie zdążyła wprowadzić na czas przepisów implementujących unijne rozporządzenie MiCA (Markets in Crypto-Assets), co niesie za sobą poważne konsekwencje dla rynku kryptowalut. Termin na wdrożenie ustawy minął 30 grudnia 2024 roku, a Polska znalazła się w gronie państw takich jak Portugalia czy Belgia, które również nie zdążyły dostosować swoich regulacji. Dla branży kryptowalutowej oznacza to 18-miesięczny okres przejściowy, a dla budżetu państwa – straty, które mogły zostać ograniczone przy wcześniejszym uchwaleniu przepisów.


Czym jest MiCA i dlaczego jest ważne?

Unijne rozporządzenie MiCA wprowadza kompleksowe regulacje dotyczące rynku kryptoaktywów. Jego celem jest:

  • Ujednolicenie przepisów w krajach UE dotyczących kryptowalut.
  • Zapewnienie lepszej ochrony konsumentów i inwestorów.
  • Ograniczenie ryzyka oszustw i niestabilności finansowej na rynku krypto.

Państwa członkowskie miały możliwość skrócenia okresu przejściowego z 18 miesięcy do krótszego terminu, jednak Polska, nie przyjmując ustawy na czas, pozwala na pełne wykorzystanie 18-miesięcznego „grandfathering period.”


Opóźnienie i jego konsekwencje

Dłuższy okres przejściowy dla firm krypto

Dzięki opóźnieniu w implementacji polskie firmy kryptowalutowe zarejestrowane przed końcem 2024 roku mogą operować na starych zasadach do 1 lipca 2026 roku. Chociaż dla branży to dobra wiadomość, budzi to także obawy o:

  • Utrzymanie w obrocie „pustych” spółek, które mogą korzystać z braku regulacji, nie prowadząc rzeczywistej działalności.
  • Utrudnienia w ochronie konsumentów oraz przeciwdziałaniu oszustwom na rynku kryptowalut.

Straty dla budżetu państwa

Z opóźnieniem we wprowadzeniu przepisów wiąże się także brak potencjalnych wpływów z podatków i opłat licencyjnych, które mogłyby zostać wygenerowane przez dobrze uregulowany rynek kryptoaktywów.


Dlaczego Polska nie zdążyła?

Projekt ustawy pojawił się już w lutym 2024 roku, jednak jego ostatnia wersja została opóźniona m.in. przez:

  1. Kontrowersyjne zapisy dotyczące internetowych kantorów kryptowalut, które budziły wątpliwości zarówno wśród przedsiębiorców, jak i ekspertów.
  2. Brak czasu na ostatnie posiedzenia parlamentu, które zakończyły się przed końcem grudnia 2024 roku.

Co to oznacza dla branży krypto?

Brak regulacji na czas oznacza dwa główne skutki:

  1. Korzyści dla firm z branży krypto:
    • Dłuższy czas na dostosowanie się do wymogów licencyjnych.
    • Możliwość działania na dotychczasowych zasadach do połowy 2026 roku.
  2. Ryzyka związane z brakiem regulacji:
    • Większa liczba firm nieprowadzących realnej działalności.
    • Opóźnienie w wprowadzaniu porządku na rynku.

Opinia eksperta

Zdaniem mec. Artura Bilskiego z Binance Poland, brak regulacji w terminie to zarówno szansa, jak i problem dla branży. Dłuższy okres przejściowy pozwala na oddech firmom działającym w dobrej wierze, ale jednocześnie może prowadzić do nadużyć.

„Polska straciła możliwość skrócenia okresu przejściowego i wzmocnienia nadzoru nad rynkiem kryptowalut. To prezent dla branży, ale niekoniecznie dla konsumentów i budżetu państwa” – podkreśla prawnik.


Podsumowanie

Opóźnienie Polski w implementacji przepisów MiCA to przykład niedopasowania działań legislacyjnych do wymogów rynku i regulacji unijnych. Chociaż branża kryptowalut zyskała dodatkowy czas na dostosowanie się, dla państwa oznacza to straty wizerunkowe i finansowe. Kluczowe będzie, jak szybko Polska nadrobi zaległości w legislacji i czy uda się stworzyć ramy prawne, które będą wspierały rozwój rynku krypto, jednocześnie chroniąc konsumentów.

Dostarczamy efektywne rozwiązania podatkowe

Adres

Wielka Brytania —
27 Old Gloucester Street               WC1N 3AX Londyn

Przedstawicielstwo:
Al. 3 Maja 25/27
Piotrków Trybunalski

Kancelaria Semper Paratus Legal House LTD © 2025. Wszelkie prawa zastrzeżone.