Ministerstwo Finansów potwierdziło, że rząd nie planuje utrzymania obniżonych zasad obliczania składki zdrowotnej po 2025 roku. Oznacza to, że od stycznia 2026 r. przedsiębiorcy zapłacą więcej — i to niezależnie od formy opodatkowania.
Co to oznacza w praktyce
W 2025 roku przedsiębiorcy korzystają jeszcze z niższej podstawy składki zdrowotnej, liczonej od 75 % minimalnego wynagrodzenia. Jednak w kolejnym roku ta ulga przestanie obowiązywać.
Od 2026 r. składka zdrowotna będzie naliczana od pełnego minimalnego wynagrodzenia.
- Dla przedsiębiorców rozliczających się na skali lub podatku liniowym minimalna składka wyniesie około 432 zł miesięcznie.
- Ryczałtowcy również zapłacą więcej — ich składki wzrosną proporcjonalnie do progów przychodów.
- W praktyce oznacza to wzrost kosztów o około 120 zł miesięcznie, czyli ponad 1 400 zł rocznie.
Dlaczego składka rośnie
Powód jest prosty: dziura w finansach publicznych i niedobory w NFZ.
Wzrost kosztów ochrony zdrowia oraz spadek wpływów ze składki zmusiły rząd do zrezygnowania z planowanych ulg.
Dodatkowo, weto prezydenta wobec ustawy przedłużającej niższe składki spowodowało, że system wraca do pełnych stawek z 2022 roku.
Kto straci najwięcej
Najbardziej odczują to:
- Jednoosobowe działalności gospodarcze (JDG), które mają niskie przychody i rozliczają się na liniowym PIT.
- Mikrofirmy na ryczałcie, które nie mogą wliczyć składki w koszty uzyskania przychodu.
- Firmy rodzinne i samozatrudnieni, którzy w ostatnich latach korzystali z obniżonych zasad i progów.
W efekcie prowadzenie małej działalności gospodarczej stanie się jeszcze mniej opłacalne — zwłaszcza w branżach usługowych, które już dziś działają na minimalnych marżach.
Co można zrobić już teraz
- Przeanalizuj finanse firmy — uwzględnij wyższą składkę w budżecie na 2026 rok.
- Sprawdź inne formy działalności — przejście na spółkę z o.o. lub LTD może pomóc ograniczyć obciążenia.
- Rozważ zmianę rezydencji podatkowej — jeśli większość klientów masz zagranicą, istnieją legalne rozwiązania pozwalające płacić mniej.
- Porozmawiaj z doradcą podatkowym — indywidualna analiza pozwoli wybrać strategię dostosowaną do Twojej sytuacji.
Nasz komentarz
To kolejny przykład przenoszenia ciężaru podatkowego na małych przedsiębiorców. Zamiast stabilizacji, mamy kolejną podwyżkę kosztów prowadzenia działalności.
Rząd tłumaczy decyzję troską o finansowanie służby zdrowia, ale w praktyce to kolejny cios w mikrofirmy, które utrzymują gospodarkę na powierzchni.
W naszej kancelarii pomagamy przedsiębiorcom dostosować model działalności do zmieniających się przepisów — od analizy składek po reorganizację struktury firmy.
👉 Jeśli chcesz przygotować się na 2026 rok i uniknąć zbędnych kosztów, skontaktuj się z nami.
