Przejdź do treści Przejdź do paska bocznego Przejdź do stopki

Ten projekt uderza w wolność gospodarczą — kontrowersje wokół zmian w PIP i ryzyko dla firm

Rada Przedsiębiorców wystosowała dramatyczny apel do premiera: projekt nowej ustawy o Państwowej Inspekcji Pracy przedstawiony przez resort pracy uderza w fundamenty wolności gospodarczej i może doprowadzić do upadku wielu firm.

Kluczowe punkty krytyki: inspektorzy PIP mają otrzymać uprawnienia do przekształcania umów cywilnoprawnych oraz kontraktów B2B w stosunek pracy w drodze decyzji administracyjnej. To oznacza że relacje kontraktowe, które dziś funkcjonują zgodnie z prawem, mogłyby zostać z dnia na dzień zakwestionowane.

Rada ostrzega, że projekt przenosi kompetencję orzekania ze sądów pracy – które prowadzą postępowania sądowe – na organy administracji, co godzi w trójpodział władzy i prawo do sądu. Projekt przewiduje też poszerzenie kontroli zdalnych oraz stałą wymianę danych między PIP, ZUS i KAS, co może skutkować trwałym nadzorem nad działalnością przedsiębiorcy.


Jakie ryzyka dla firm niesie projekt?

  • Ryzyko retroakcji: inspektor PIP może uznać, że dana umowa była nierzetelna albo stanowiła „maskę” dla stosunku pracy, i wymusić przekształcenie.
  • Podwójne obciążenia: kiedy kontrakt zostaje uznany za stosunek pracy — pojawiają się zaległości ZUS, podatkowe, składki, kary.
  • Niepewność kontraktowa: przedsiębiorcy będą bali się podpisywać z kimkolwiek umowy B2B, jeśli każda taka relacja może być przekształcona przez PIP.
  • Ciężar dowodu: by uniknąć przekształcenia, firma może być zmuszona udowadniać przed sądem, że umowa była zgodna z prawem.
  • Permanentny nadzór: możliwość kontroli zdalnych i stali wymiany danych oznacza, że każda transakcja czy relacja będzie mogła zostać przedmiotem badania.

Co przedsiębiorca może zrobić już teraz

  1. Zrewiduj umowy — sprawdź, czy umowy B2B czy cywilne zawierają elementy typowe dla stosunku pracy (np. stałe godziny, podporządkowanie).
  2. Wzmocnij argumenty organizacyjne — dokumentacja wykonania umowy, faktury, rozliczenia, wyodrębniona struktura – by móc bronić, że to nie stosunek pracy.
  3. Unikaj struktur ryzykownych — jeśli część biznesu opiera się na wielu kontraktach B2B, rozważ bardziej stabilne modele zatrudnienia lub współpracy.
  4. Monitoruj proces legislacyjny — bierz udział w konsultacjach społecznych, sygnalizuj obawy, współpracuj z organizacjami biznesowymi.
  5. Przygotuj strategię obrony — audyt prawny umów, plan procesowy, rezerwy finansowe na ewentualne konwersje lub spory.

Nasz komentarz

Jeśli ten projekt wejdzie w życie w zaproponowanej formie — to zmienia zasady gry. Dzisiaj kontrakty B2B były preferowane ze względu na elastyczność i niższe koszty. Jutro mogą wspierać patologiczne opodatkowanie i statystyczną manipułę organów.

Nasza kancelaria wspiera przedsiębiorców, by nie zostawali biernymi świadkami zmian: pomożemy Ci przygotować portfel umów, wdrożyć procedury ochronne i reagować z wyprzedzeniem na zagrożenia legislacyjne.

👉 Skontaktuj się z nami, jeśli Twoja firma operuje na umowach cywilnoprawnych lub współpracuje B2B. Zbudujemy plan, byś nie został zmuszony do przekształceń i kosztownych korekt.