Przejdź do treści Przejdź do stopki

Wyższego Limitu Zwolnienia z VAT Nie Będzie

Pomimo nowej dyrektywy Rady UE, która umożliwia podwyższenie limitu zwolnienia z VAT niemal dwukrotnie, polski rząd zrezygnował z planowanej podwyżki. Obecny limit 200 tys. zł miał zostać podniesiony do 240 tys. zł, lecz Ministerstwo Finansów ogłosiło, że limit pozostanie bez zmian. Decyzja ta odbije się na tysiącach małych firm, które stracą prawo do zwolnienia z VAT.

Historia Obietnic i Rezygnacji

Dwa miesiące temu minister finansów Andrzej Domański zapowiedział podniesienie limitu do 240 tys. zł. W kwietniu, w trakcie kampanii wyborczej do Parlamentu Europejskiego, mówił:

„Pracujemy nad podniesieniem limitu obrotów podatników, który obliguje do rozliczania się z VAT-u. Teraz to jest 200 tysięcy złotych, a chcemy, żeby wynosił 240 tysięcy (…). Rozliczanie się z VAT-u będzie obowiązywało powyżej 240 tys. złotych. (…) Chciałbym, żeby weszło to od 1 stycznia przyszłego roku.”

Niestety, podwyżka o 20% była niewystarczająca, biorąc pod uwagę, że od ostatniej podwyżki inflacja wzrosła o 50%, a składki ZUS o ponad 80%. Mimo to, rząd zrezygnował nawet z tej skromnej zmiany. Ministerstwo Finansów w odpowiedzi na pytania serwisu BI stwierdziło:

„Procedowany obecnie projekt ustawy zmieniającej ustawę o VAT (…) nie przewiduje podwyższenia limitu wartości sprzedaży uprawniającego do korzystania ze zwolnienia podmiotowego w VAT.”

Kontekst Europejski

Warto zauważyć, że nowa dyrektywa Rady UE nr 2022/542 pozwala na zwiększenie limitu zwolnienia z VAT do 85 tys. EUR (około 360 tys. zł) od 1 stycznia 2025 roku. Inne kraje Unii Europejskiej planują wprowadzenie tych wyższych limitów, podczas gdy Polska pozostaje przy znacznie niższym poziomie 200 tys. zł. To sprawia, że polskie firmy będą miały gorsze warunki niż ich unijni konkurenci.

Skutki Decyzji

Brak podwyżki limitu zwolnienia z VAT w Polsce oznacza, że wiele firm nie będzie mogło korzystać z tego przywileju. Zwolnienie stanie się teoretycznym konstruktem, z którego mało kto będzie mógł realnie skorzystać. Podejście rządu do tej kwestii dodatkowo pogłębia różnice między polskimi a unijnymi przedsiębiorcami, zamiast pomagać najmniejszym firmom w trudnych warunkach gospodarczych.